Takich blogów jak ten jest bez wątpienia sporo w naszej blogosferze. Ale, że każdy ma prawo pisać o czym chce, to ja także będę !
Jak będzie ?
Mam nadzieję, że po królewsku.
Jak ?
Po brytyjsku oczywiście !
Dlaczego tak ?
Można by to ująć jednym zdaniem. Bo wszystko (a przynajmniej większość) co brytyjskie jest fajne i warto to znać.
A bez skrótu ?
Po pierwsze - zespół, którego jestem fanką powstał w UK.
Po drugie - Holmes. Sherlock Holmes. Książkowy, serialowy, filmowy.
Po trzecie - Rowling i świat, który stworzyła. Potter zawładnął moją wyobraźnią już prawie 12 lat temu.
Co jeszcze ?
Herbatka z mlekiem, świetna, brytyjska muzyka, kuchnia, tradycja, historia...
I jeden mały "zbieg okoliczności", który w jakiś sposób mnie łączy z tym pięknym i jakże różnorodnym kulturowo państwie. Ja i pewna lubiana księżna angielska (którą też lubię) nosimy to samo imię (ja oczywiście spolszczone).
Nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć wam miłego czytania tego "królewskiego" bloga.
A ja w przerwie między pisaniem kolejnych postów będę czytać opowiadania i nowele o najsłynniejszym detektywie świata stworzonego przez zacnego anglika Sir Arthura Conan Doyle'a popijając herbatkę z mlekiem. A jak !
Zakończę ten pierwszy post tradycyjnym "hasłem" używanym przez brytyjczyków.
Boże chroń Królową !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz